Jak widac nie tylko "pokojowe" problemy nas interesuja. Chlopak uwiązał sobie sznurkiem rower do nogi aby go potem łatwiej wyciągnąć Paczkow ani widu ani slychu w okolicy, nawet w tej piekarni na glownej ulicy kolo placu, z automatem do pieniazkow gdzie szef piekarz rodowity Polak.